Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

EXPRESSEX

Marku..

Biegniemy w tym sniegu by odszukac schronienia,
Kawalka suchego miejsca,by dojsc do wspolnego zaspokojenia.
Nie mamy pomyslu dokad pojsc,gdzie szukac..
A nasze ciala nie moga juz dluzej czekac!
Nagle w poblizu dostrzegamy dworzec kolejowy..
Mysle sobie:"Chyba ten pomysl nie wpagl mu do glowy!"
By zaspakajac siebie nawzajem w przedziale..
Przez cala droge,godziny cale..
Lubieznym wzrokiem patrzysz na mnie,
wskazujesz peron jak pociag z oddali mknie..
Lapiesz za reke przyspieszasz tempo krokom..
Widze ten sam blysk co kiedys w twoim oku..
Wsiadamy zajmujac przdzial pierwszej klasy..
Choc ludzi w pociagu pelno..od groma i masy!
Zamykasz przedzial,zaslaniasz firanki czerwone
i nagle czujesz smak mych ust a twoje zadze maksymalnie rozpalone..
Nerwowo rozpinasz kurtke
szukasz do bram rozkoszy wyteskniona furtke.
potem bluzka,spodnie,buty..
Pragniesz zobaczyc mojego ciala wszystkie atuty.
Czujesz jego zapach i cudowny smak..
Przychylasz glowe do mych ust i slyszysz cichutko slowo "tak"
Pozniej ja zdejmuje z Ciebie cale ubranie..
by miec ju za soba do milosnej gry szykowanie.
Calujesz moje oczy,usta,szyje
A ja z rozkoszy i namietnosci sie wije..
Potem calujesz piersi,brzuch,uda moje..
Jestem juz gotowa,to co widzisz dzisiaj jest tylko Twoje.
Czuje twoj wilgotny jezyk na calym ciele..
w kazdy zakamarek siegasz,a przeciez jest ich tak wiele..
czuje twopje cieplo,twoje porzadanie..
pragniesz tylko by puenta bylo wspolne w ramionach skonanie.
nasze igraszki doprowadzily do stanu takiego
ze juz nie moge wytrzymac by nie poczuc jego..
wchodzisz delikatnie i bez pospiechu
ja rozchylam szerzej nogi,a ty przyspieszasz oddechu..
i tak w tancu naszych cial opetani..
zwiedzamy pociagiem lodzkie krajobrazy z oddali..
pociag pedzi coraz szybciej,
a nasze ciala razem z nim,czujemy wieksze serca bicie..
coraz wiekszy halas kola robia..
a nasze jeki mowia dokad nasze zmysly wioda..
jestesmy coraz blizej i stacji i celu,
pociag zaraz wyjedzie z tunelu..
stacja Warszawa nas wita ze wstydem,
a my wciaz patrzymy na siebie z wielkim apetytem...

..kocham Cie

autor

OfKa

Dodano: 2006-02-04 00:15:02
Ten wiersz przeczytano 671 razy
Oddanych głosów: 3
Rodzaj Rymowany Klimat Romantyczny Tematyka Erotyk
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »