Farewell
Dla Ciebie Mamo. Jutro mija Rok od śmierci mojej Ukochanej Mamy.
trzysta sześćdziesiąt piec dni
mruganie powiek
tamuje łzy
jem piję żyję
zapalam znicze
z pamięci przywołuję słowa
"jesteś filarem
nigdy się nie poddaj"
staram się Mamo
dla Ciebie i siebie
pozostań szczęśliwą
gdziekolwiek Jesteś
Komentarze (41)
Pięknie piszesz do mamy.Jakże ważna osobą w życiu jest
mama.Sam za nią tęsknię i ciągle doceniam każde słowo
jakie do mnie kierowała.Pozdrawiam serdecznie
spokojnej nocy.
Jeden rok, to jeszcze bardzo boli! współczuję Demono!
moja Mama nie żyje od 20 lat, a to wciąż boli!
Pozdrawiam serdecznie:)
Dedykuje te piosenke dla Tych wszystkich Mam, Ktore
odzeszly.
https://youtu.be/mae27a4Hv9Q
Bardzo ładny wzruszający,ciepły wiersz:) Pozdrawiam
serdecznie:)
Wierzę,że tam gdzie teraz jest
jest z Ciebie dumna:)
pozdrawiam:)
Piękny wyraz i wyznanie miłości. Miło było
przeczytać:) Pozdrawiam:)
Tomku, mam taka nadzieje. Pozdrawiam ciepło
Kazap również Ci bardzo współczuję. Czas trochę
przytępi ból, jednak pamięć pozostanie w sercu.
Pielęgnujmy wspomnienia. Pozdrawiam
Beciuszka masz racje dom bez Mamy nigdy nie będzie
taki sam, Matki spajają rodzinę. Pozdrawiam
serdecznie.
Beatka88 Dziękuję, że się podoba. Pozdrawiam
serdecznie.
Celino dziękuję za wizytę, również pozdrawiam.
Vick Thor dobrze mówisz i całkowicie podzielam Twoje
zdanie. Wyjaśniam, ze w ostatnim wersie użyłam slow
"gdziekolwiek jesteś". bo chciałam być dyplomatyczna.
Chciałam aby każdy z czytających mógł sobie to miejsce
po śmierci zinterpretować według własnych przekonań i
wierzeń. Prywatnie wierze na życie w Niebie, czyściec
itd. Jeszcze raz dziękuję za wizytę i komentarz.
Pozdrawiam bardzo serdecznie.
Marcepani dziękuję Ci, ze zajrzałaś do mnie. Lez
czasami i mruganiem nie jestem w stanie zatrzymać.
Pozdrawiam serdecznie
mruganie powiek tamuje łzy... wzruszający - serdecznie
pozdrawiam
na pewno jest z ciebie dumna...
pozdrawiam pięknie:)
wzruszenie i cisza a z oczu popłynęły łzy mojej Mamy
nie ma już 10 lat - pozdrawiam
Wzruszajacy wiersz Danusiu.
Moja Mama już 9 lat nie żyje.
Dom bez niej, juz nie jest taki
Sam. Czasami jadę do niej na cmentarz i poplacze sobie
Przy grobie. W koncu Mama jest
Najwazniejsza, pod sercem
Swoje dzieci miała.
Pozdrawiam CIEPLUTKO i serdecznie.
Ładna mini. Pozdrawiam
Pozdrawiam:))
demono na przekór demonom - wierz, bo ostatecznym
przeznaczeniem wierzącego jest trafienie do Nieba,
choćby po eonach czyśćca, bo każdą przewinę i grzech
da się odkupić i wybaczyć, a czymże są wieki, epoki i
eony czasu wobec wieczności jaką dysponuje Bóg.
Wszyscy ludzie są wierzący; jedni wierzą , ze Bóg
istnieje a drudzy wierzą, że boga nie ma, św Tomasz z
Akwinu w "Summa theologiae" podał 5 argumentów za, i 5
argumentów przeciw, ale logika to antagon wiary, która
jest dogmatem, czyli mój Boże, jeśli jesteś - to
chwała Bogu, a jak ciebie nie ma - to Boże broń!