Feminatywy
Szczebiocze premierka z ministrą z
lewicy,
niebawem, jak zeszła z sejmowej mównicy,
iż rzecze od rzeczy, a w ustach jej
świszcze,
bo część jej aktywu to są aktywiszcze.
Gościnią w „Uwadze” jest naukowczyni,
co wśród liberałów na salonach słynie
z poglądów, że w życiu najlepszy jest
sposób,
gdy każda kowalką jest własnego losu.
Z chirurżką plastyczną ma dziś koktajl
party
architektka miejska, i bynajmniej żartem
nie będzie konkluzja, że potem do świtu
jej ego dopieści przystojny prostytut.
Gdybym był kobietą, byłbym prorokinią
teorii, jakoby w lewo wszystko płynie.
Niech doda wartości słów stawianie w
poprzek,
a zmiany, jak zmiany, są zawsze na
gorsze.
Komentarze (52)
hmmm... zgrabnie ujęte, niejednoznaczne zjawisko
Super!
Promiennego dnia Arku
Dobra ironia :)
Świetny:) i niestety tak jest na tym świecie:):(
dobrze, że jest jeszcze ta nadzieja:) ale i ona ponoć
matką...
Pozdrawiam:)*
Wiersz, oczywiście, świetnie napisany, jak zawsze
tutaj :)
Co do feminatyw, już się wypowiadałem nie raz.
Absolutnie mi nie przeszkadzają. I nie są wymysłem
naszych czasów, ani lewicy (daleko mi do lewicy, tak
na marginesie). Wszystkie te słowa, które dzisiaj
budzą tyle kontrowersji, funkcjonowały w słownikach i
mowie Polskiej wieku XIX i w pierwszej połowy XX wieku
(a są i takie, które znajdujemy w słownikach i z XVI
wieku!). I nie było z tym wówczas najmniejszych
problemów. To komuna wykosiła te feminatywy, zatem nie
ma mowy o żadnych "nowotworach" językowych, a co
najwyżej o reaktywacji pewnych słów. No a siłą rzeczy
tworzy się też nowe, bo niektóre słowa/zawody nie
istniały przed stu laty... Ale, jak na wstępie, dla
mnie to akurat żaden problem. Feminatywy to naturalne
formy języka polskiego, a rodzaj żeński chyba jest
najważniejszy dla każdego mężczyzny :)
I jeszcze raz, tak czy inaczej, wiersz - świetny.
Ironia ma swoje prawa ;-)
Pozdrowionka :)
Witaj Arku
Jesteś niesamowity w pozytywnym słowa znaczeniu
Potrafisz - Świetna ironia
Pozdrawiam serdecznie z podziękowaniem
Wybornie napisany wiersz.
Ironia na 6-tke.
Pozdrawiam
Ekstra ironia na temat zwrotów, jakie nam
zaproponowano w związku z płciami.
Pozdrawiam pięknie ;-)
Dobra ironia i na czasie.
Pozdrawiam serdecznie
Bardzo dziękuję Tereso :):)
No piękny jest ten nasz język, piękny. I żywy!
A Ty umiesz świetnie nim operować!
Serdeczności:)
Nie wszystkie zmiany są złe, a co gorsza to jest to,
że gdy wychodzą na dobre to się je niszczy (z
zazdrości lub z zawiści :(
Świetna ironia w poetyckim wydaniu, zarówno dla pań
jak i dla panów.
co się tyczy ostatniej zwrotki, z uśmiechem skwituję:
"gdyby babcia miała wąsy to by dziadkiem była"
Miłego dnia życzę :)
No to z tego samego wiersza mego: " Już nie smakują mi
twoje słowa, twe obietnice, żaden cud", ha ha,
pozdrawiam.
świetna i z humorkiem duża doza ironii wywołała u mnie
boski półuśmieszek :) Z ręką na sercu przyznaję "złote
pióro" jako "wytrawna poetolożka amatorskiej
wrażliwości".
A tak na poważnie - dziękuję za przemiłe towarzystwo
na bejowych kartach. Nie znając się w realnym życiu,
poznaliśmy swoje tajniki marzeń, oczekiwań i
spostrzeżeń przekazanych w naszych wierszach.
Życzę powodzenia ..... :)