Feniks w popiele
ogień życia opala skrzydła, a on
wije się, szukając wyjścia z piekła
w gardle - jak gruda węgla, tkwi trwoga,
kaleczy czas i pulsuje rozpaczą
wreszcie anioł oddechem gasi pamięć
teraz dusza chce zaświtać nadzieją
lecz Feniks zatruty przez swą niepewność
umiera cicho w stygnącym prochu
autor
szadunka
Dodano: 2020-08-09 09:50:21
Ten wiersz przeczytano 1541 razy
Oddanych głosów: 23
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (31)
Zgadzam się, życie jest pięknem i dobrem. Depresja lub
drugi człowiek może uczynić życie piekłem, ale trzeba
walczyć o siebie w każdych okolicznościach.
Pozdrawiam serdecznie
Nie życie jest piekłem, życie samo w sobie jest
czystym pięknem. Zło to tylko niestety człowiek....
Pozdrawiam serdecznie:)
A jeśli piekłem jest życie jako człowiek pokrzywdzony
przez ludzi czy los... czasem wyjście może on widzieć
w samobójstwie, bez pewności tego, co jest potem...
Może nicość, a może jednak odrodzenie...
Pozdrawiam serdecznie
Z piekła to już chyba wyjścia nie ma...
Pozdrawiam
Dziękuję za komentarz.
Pozdrawiam serdecznie
Nietuzinkowe wykorzystanie mitu, na plus.
Wanda Kosma
Bardzo dziękuję za odwiedziny i za komentarz.
Pozdrawiam serdecznie
Babulka
Serdecznie dziękuję za odwiedziny i komentarz.
Może jednak jest jeszcze iskra nadziei?
Pozdrawiam ciepło
Angel Boy
Smutek to także część życia - przemija, jak wszystko
na ziemi.
Serdecznie pozdrawiam
Maria Polak
Dziękuję za odwiedziny i komentarz.
Pozdrawiam ciepło
Wspaniała, pełna autentyzmu, refleksja, świetnie ujęta
w wiersz, bardzo mi skądinąd bliski. Pozdrawiam z
uznaniem.
Piękny,smutny,pozbawiony nadziei przekaz.
Wiersz naprawdę smutny... Pozdrawiam Serdecznie +++
Ciekawy wiersz
Pozdrawiam.:)
Jazkólka
dziękuję za komentarz i odwiedziny.
Pozdrawiam ciepło
Mala.duza
Wiara i zaufanie to podstawa, zgadzam się w pełni.
Pozdrawiam serdecznie
Na pewno demencja czy inne tego typu choroby, które
towarzyszą starości - mogą gasić tę iskrę - jak np. w
książce "Motyl". Podobno pamięć to znaczący składnik
osobowości.
Serdecznie pozdrawiam
Feniks skrzydła otworzy i zniknie proch a on
powstanie... oby zaufał uwierzył ... że piekło można
pokonać
Wolnyduch
Przeszłość powraca, choćby w snach. Z nowym dniem
nadzieja rośnie. Czy potem stale towarzyszy nam
nieustająca wiara w siebie?
Pozdrawiam serdecznie
Berenika57
Kolejność jest taka: najpierw wiara, potem nadzieja -
i miłość. Czy też może być tak: miłość - nadzieja -
wiara?
Pozdrawiam ciepło
ZielonaDana
Feniks jako niezwyciężona bestia - ciekawe określenie.
Były i takie wyobrażenia, że to upadły anioł, ale
zapewnie nie o takiego chodzi.
Serdecznie pozdrawiam
ANDO
Urodziwy jest niezaprzeczalnie - złoto, purpura, a
jego życie to nieustanne odradzanie się, a więc i
umierał wielokrotnie. Myślę, że człowiek w swoim życiu
też może się w pewnym sensie odrodzić - lub umrzeć z
rozpaczy.
Pozdrawiam ciepło
PromienSlonca
Odrodzi się - jako bestia czy jako ptak? Czy
pozostanie ptakiem, jak tego pragniemy?
Serdecznie pozdrawiam
Fatamorgana7
A zatem nie odrodzi się jako bestia, bo pozwolił sobie
na nazbyt wiele i został ukarany.
Pozdrawiam serdecznie