Fido

Fido

Samotny pilnuje zamkowej bramy,
czy mnie bies opętał , bitwa przegrana
a ja waruje przy bramie jak pies u stóp swego pana,

Pani! Pani! wróg u bram zaraz wyważy kraty,
uciekaj Pani , tunel przez nieprzyjaciół nie odkryty,
weź swój płaszcz do konnej jazdy sobolowym futrem obszyty,

Na dziedzińcu huk , to krata wyłamana,
wróg wbiega , dobywam miecza lecz sprawa przegrana,

W ostatnim mym słowie powiedziałem ;
wierny byłem swej drugiej połowie jak piana wierna jest fali,
tak wierny byłem ja , choc za zdradę mnie skazali.

autor

Valladan

Dodano: 2005-01-18 14:54:00

Ten wiersz przeczytano 596 razy

Oddanych głosów: 6

Rodzaj Rymowany Klimat Romantyczny Tematyka Miłość

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie