fiołki kwitną w ukryciu
ich zapach wskazał drogę
nie wiadomo
jak udało się dłoniom
nieść fiołkową woń
nie mącąc powietrza
uśmiech
zesłaniec twarzy
przywarł twoją miłością
morze się przelało
przez pełne oczy
po cyple zmysłów
wysuniętych w niekończoność
teraz dotykają się
opuszkami wiatru
światłem piszą na ciałach
pogrążeni w muzyce
po krańce
pachnące fiołkami
autor
Biala dama
Dodano: 2010-02-23 00:01:53
Ten wiersz przeczytano 1195 razy
Oddanych głosów: 10
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (8)
Dziś już w następnym dniu erotycznie przed nocą..kiedy
fijołkami:p pachnie i gwiazdy się złocą.. M.
Wierzę, że są kwiaty, które się rodzą z spojrzeń
ludzkich oczu.
Kazimierz Przerwa-Tetmajer
Milość pachnąca fiolłkami.
Pieknie. pozdrawiam.
pachnący, niezwykły erotyk.
śliczny wiersz , słowa pachnące erotyzmem...
pozdrawiam
Piękny,można się rozmarzyć,podziwiam i pozdrawiam.
ożywia wyobraźnię, wyczuwam fluid w tych fiołkach:)
cudeńko
Oj kwitną, kwitną... oby wiecznie ;) zmysłowe
mistrzostwo. Dawno mnie na beju nie było i muszę
trochę zagłębić się bardziej w Twoją twórczość, bardzo
się rozwinęłaś. Pozdrawiam przyjacielsko B.