fraszka..... Żaba
niechciane ? kochanie!
żaba
Pewna żaba mocno w boćku zakochana
przed nim się zjawiła i o skrzydło
poprosiła
bocian dziobem kiwnął ino
bo rozglądał się za mysią blondyną
stwierdził w duchu, blądi ni ma
niech będzie wiec coś z greena
no i wtrząchnął ci ją
na bezrybiu
autor
Leon.nela
Dodano: 2017-09-27 23:40:10
Ten wiersz przeczytano 1669 razy
Oddanych głosów: 35
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (33)
A taka ładna była.
...wtrząchnał...dobre określenie...miłego dnia
I tak się kończy głupia miłość :))