Fraszki (41)

Pochowała męża swego
i od razu chce drugiego.

Z wyglądu był jak ofiara,
a to służb specjalnych wiara.

Do kasyna przyszedł wygrać,
nie myślał się doigrać.

Jej biustem się zachwycił
i implantem nasycił.

Buty ciągle ma podarte,
ale konto wiele warte.

Kto majątek pokazuje,
na złodziei się skazuje.

Biuro dobre jest dla pracy,
jeśli za nią dobrze płacą.

Prawo można oszukać,
trzeba luk poszukać.

Wykwintne danie z rana,
a to breja italiana.

Kiedy obsiądą cię koty,
zapomnisz o nawale roboty.

autor

pani Mija

Napisany: 2023-10-22 Dodano: 2024-01-17 00:40:19

Ten wiersz przeczytano 283 razy

Oddanych głosów: 6

Rodzaj Rymowany Klimat Ironiczny Tematyka Życie

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie