W gąszcz

Wiersz ciekawy, wciągający
(na portki kiedyś mówiło się portale..

Jak zwykle nietuzinkowy wiersz,
cofanie się do wspomnień, msz jest częstym zjawiskiem,
są i tacy, którzy je wywołują przy pomocy hipnozy i
wchodzenia w stan regresu.
Wówczas też można mówić o złamaniu zasady czasu, a co
do uczuć, każdy je ma, tylko niektórzy potrafią
widzieć w innych same negatywy, wystarczy że ktoś
powie coś nie po ich myśli i już jest wrogiem, bywa i
tak, że cudze błędy urastają do n tych rozmiarów,
nawet gdy sami nie jesteśmy aniołkami, no ale nam
wolno, innym nie...
Msz osoby bezuczuciowe są rzadkim przypadkiem, mogą
ich nie okazywać, albo je okazują tylko w stosunku do
niektórych osób, msz najgorsze są te, które udają
uczuciowe, a ranią ile wlezie, czasem nawet zbiorowo,
a co gorsza im bardziej wkopią innych w ziemię, tym
bardziej czują się z tego dumni, uważając, że to ich
zbiorowa powinność, a to jest po prostu podłe, ale
często osoby podłe uważają siebie za dobre i
uczuciowe, kochają śmiać się z innych, szydzić, to dla
nich jest najlepsza forma zabawy. Sorry za długi
komentarz, a Twój wiersz dziś wyjątkowo krótszy, nie
powiem podoba mi się ta skrótowość, bo nie ma w nim aż
tylu wątków, co w długim tekście.
Pozdrawiam, miłego dnia życząc Andrzeju.

Jak w bramie do matrixa...
Nietuzinkowy tekst jak zawsze.
Pozdrawiam :)