Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Gdańsk 1982

Wczoraj nic nie napisałem, więc daję wiersz sprzed 41 lat




Szary, wilgotny jest ranek. Mgła snuje się po kanale,
Kanale, którym Motława wciąż płynie nurtem powolnym.
Przed sobą mam główki portu zasnute oparem. Dalej
Morze płaskie, uśpione. I tam już człowiek jest wolnym.

Tu ciało me uwięzione, tam myśl się tylko wyrywa
I tylko oczy kieruję gdzieś w stronę świata połowy,
Skąd do nas, jakby posłaniec czasami statek przypływa,
Gdzie książek nie cenzurują, jest papier toaletowy...

Nie kuszą mnie dzikie brzegi, ni mgłami zasnute dale,
Nie wabi majestat lodów, wrzące barwami tropiki.
- Są miasta szare i skromne – wołają cicho mnie fale –
Gdzie nie ma szpiegów, nadzorców, gdzieś wolny od polityki.


autor

jastrz

Dodano: 2023-03-06 03:57:24
Ten wiersz przeczytano 665 razy
Oddanych głosów: 15
Rodzaj Rymowany Klimat Smutny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (14)

bagins bagins

Nie sposób uciec od polityki, która pojawia się i tu
na beju, co niestety zasmuca. To tyle nt polityki, co
do meritum; obrazowo wymalowałeś tamte miejsca bliskie
memu sercu z tamtych dokładnie czasów, gdzie pośród
okoliczności nadmorskiej przyrody, zabytków, Stoczni i
szarej rzeczywistości kiełkuje coś, co zmieni wkrótce
świat. Czy na lepszy(?)

molica molica

Witaj raz jeszcze,

chyba kolejne nieporozumienie...

Ale nie chcę wgłębiać sie w różnice pojmowań, bo znowu
wpadnę w w definicje autorki 'elaboratów'...

Pozdrawiam z nadzieją na zrozumienie mojej dobrej
woli.

jastrz jastrz

Dziękuję za odwiedziny.
molica - wiersz napisałem w 1982 roku, więc trudno,
bym się w nim odnosił do spraw aktualnych dzisiaj.
Wtedy też nie znajdowałem się w centrum wydarzeń.
Przyjechałem z Wrocławia. A szukanie kontaktów na
początku stanu wojennego mogło budzić obawy. Tym
bardziej, że byłem śledzony. Więc się odsunąłem od
jakiejkolwiek działalności. Jedynie pozwalałem sobie
czasem kupić jakieś nieocenzurowane wydawnictwa, ale
też nie kontaktowałem się z kolporterami bezpośrednio.
Miałem zaprzyjaźnionego księgarza na Uniwersytecie. On
dostarczał mi listę dostępnych wydawnictw, a potem
realizował moje zamówienie. W podobny sposób
przekazywałem teksty do podziemnych gazetek... Tak
więc niewiele robiłem, nudziłem się i stąd taki mój
nastrój.

Kri Kri

Nostalgiczne, obrazowo z nutką niepokoju,

pozdrawiam serdecznie:)

molica molica

Witaj,

tyle o ile znam to miasto, ale zaskoczyły mnie mimo
wszystko ostanie oceny w TVP...

Twój tekst jest dość 'letni', ale nie wyczuwam w nim
tej aktualnej oceny.

Pozdrawiam z uśmiechem i /+/.

wolnyduch wolnyduch

Bardzo mi się podoba obrazowość wiersza, a co do
punety, to można uciec od polityki, wystarczy odłączyć
się od niej.
Dobrego dnia życzę.

Sotek Sotek

Przywołałeś we mnie wspomnienia. Ostatni raz byłem w
Gdańsku właśnie w tym roku. Fajny zbieg okoliczności:)

Pozdrawiam
Marek

JoViSkA JoViSkA

Przywołałeś wspomnienia czasów mojej młodości...nie
było lekko...Pozdrawiam Michałku :)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Gdzie nie ma szpiegów, nadzorców, gdzieś wolny od
polityki - jak wymownie, refleksyjnie.

Marek Żak Marek Żak

Fajny opis, no i autentyk. Warszawa 1982 to pochody 1
i 3 maja. na pierwszym było spokojnie, a na drugim
pałowanie i gaz.
Pozdrawiam.

krzemanka krzemanka

Miło było wraz z tekstem powrócić do czasów, które
mimo licznych niedostatków, były czasami naszej
młodości. Pozdrawiam:)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Świetny opis i refleksje... Byłem wówczas bardzo
młodym człowiekiem, ale doskonale już rozumiałem...
Oczywiście, inne miejsca, inne miasto, ale realia te
same...

anna anna

fajna melancholia, oddaje klimat tamtych czasów.

Annna2 Annna2

pacyfikacja protestu głodowego.
Bo wolność jest w nas. Bo można być wolnym będąc
niewolnikiem.
I słowa Jana Pawła Ii z Gdyni- parę lat potem.
: solidarność również wyzwala walkę. Ale nie jest to
nigdy walka przeciw drugiemu. Walka, która traktuje
człowieka jako wroga i nieprzyjaciela – i dąży do jego
zniszczenia. Jest to walka o człowieka, o jego prawa,
o jego prawdziwy postęp: walka o dojrzalszy kształt
życia ludzkiego. Wtedy bowiem to życie ludzkie na
ziemi staje się „bardziej ludzkie”, kiedy rządzi się
prawdą, wolnością, sprawiedliwością i miłością."

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »