Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Gdy czas chodzi wspak

Miales zapytac:
"co masz na rece?"
A uslyszalam:
"co bedzie na obiad?"...

Miales isc
ze mna do parku
a zamiast soczystych hustawek
siedzimy przy zimnym kaloryferze
Milczymy razem ...

Miales wziac
mnie w niedziele do kosciola
zeby nauczyc mnie modlitwy
a zamiast rozanca w palcach
klecze w swiezych ranach

Miales wylowic
mi usmiech z akwarium
a zamiast usmiechu
podarowales mi naga lze
a wstydzila sie kapnac na posciel

Miales zmienic
moj swiat
a mimo, ze
mam tyle ran, co sto lat wstecz
nadal jestem soba
Zmienmy siebie nawzajem

Miales byc
przy mnie
w ramce Twoj cien
a Ty
gdzies w stumilowym lesie

Miales byc
zawsze
a zostawiles mnie sama
tak jak wtedy,
gdy Bog opuscil Boga.

Nie o mnie... O monotonnicznosci i niezgodzie malzenskiej.

autor

fifi

Dodano: 2007-03-06 23:44:54
Ten wiersz przeczytano 526 razy
Oddanych głosów: 11
Rodzaj Biały Klimat Mroczny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »