Gdy patrzysz na mnie,
Gdy patrzysz na mnie,
i uśmiechasz się,
chce byś patrzył na mnie,
choć przez cały dzień,
Ty wciąż opowiadasz o tej co kocha cię,
Lecz to nie ja,
O tym dobrze wiem,
Bo nie wiesz ze nią ciebie dziele ja,
To cała prawda o tym co chcę powiedzieć ci,
O miłości nieznanej,
O uczuciach mych,
Chciałbym żebyś to samo chciał powiedzieć
mi,
Lecz dziś coś naprawdę zmieniło się,
Twoje oczy mówiły :
‘’Podobasz mi
się’’
Czy to naprawdę było, czy przyśniło mi
się?
Chcę byś mógł odpowiedzieć na pytania
me…
A więc pytam się…
Czy to jest złe?
Dla osoby która obdarzała mnie dziś spojrzeniem połączonym z pięknym uśmiechem...który odwdzięczałam z najszczerszą miłością.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.