Gdy przyjaciele są za daleko
Myślami jestem gdzie indziej,
jestem z innym humorem,
stoje naprzeciw was,
niczego się nie boję,
śmieje sie razem z wami,
widze was moi kochani!
Coż to jednak nie możliwe,
bo siedze tu przed kompem
i mimo że was widzę,
to jestem w innym miejscu,
muszę być gdzie indziej,
lecz wcale tego nie chce,
miało być wesoło,
a łzy lecą ,
już nie wiem czy chce tu zostac,
już płomienie zgasły,
za długo ,
za daleko,
za wcześnie,
teraz to tylko słowa,
lecz one mym jedynym łącznikiem,
ze światem oddalonym odemnie,
pragnienia muszę odłożyc,
niech pokryje je kurz,
niech zapomnę o nich,
bo życie z nimi obok,
jest za trudne,
boli to wszystko.
Tak wiele znaczycie przyjaciele,
że bez was wszelkie cele
padły w gruzach
i nie mogę się już doczekać,
kiedy będziemy znów razem,
jeszcze tylko 2 miesiące.....
ponoć krótko damy radę?

crazy


Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.