Gdy za długo
Można czekać długo..
Z wielkim utęsknieniem czekam na Twoje
słowa
łapię je jak spragniony na pustyni wody
dzieli nas teraz niedobra cisza jałowa
ziębią północnego wiatru te ostre chłody
A ja teraz bardzo jestem ciepła
spragniona
spojrzenia które dotrze do mojego
wnętrza
oczekuję jak na mitycznego Oriona
który do lutego na niebiosach się
spiętrza
Odejdę potem swoją drogą gdzieś w
Plejady
i nie będę łzami sierpniowymi płakała
choć umiem wybaczać nawet najgorsze
zdrady
moje serce oziębnie jak z granitu skała
Łucja Haluch
..ale nie aż tak..
Komentarze (12)
Ciekawe, podoba mi się pozdrawiam:)
Przemowila do agaroma romantyczna refleksja,
pozdrawiam
Twoje serce twarde jak skała, ale jest nadzieja
mała((Y)
Ładna nostalgia,
podoba się.
Miłej niedzieli życzę :)
Cudowny ! Pozdrawiam :)
Piękny, cudowny!
Pozdrawiam serdecznie :)
Romantyzmy pomieszany z ogromnym smutkiem nostalgią
Bardzo mi się podoba zarówno treśc jak i metafory
Pozdrawiam serdecznie Zakochana / nie znam Twojego
imienia /
Ładnie, z romantyczną refleksją :)
Ciekawy wiersz, smutny. Może warto jeszcze poczekać?
Wytrwałość bywa nagradzana. pzdr
Ooo czemu aż tak? Nie zamrażaj peelko serca!
Podoba mi się
Pozdrawiam :*)
Z przyjemnością przeczytałam :-) muszę do Pani
częściej zaglądać :-) pozdrawiam :-)
Fajny i bardzo się podoba:)pozdrawiam serdecznie:)