Gdy zima za oknem
Zimowe słonce oświetlało pagórkowaty
krajobraz, uwydatniając biel krajobrazu,
który od czasu do czasu urozmaicały
pojawiające się wrony.
Nie zaciągnęła zasłon, bo uwielbiała
patrzeć, jak promienie słońca tańczą po
ośnieżonym ogrodzie, na kołujące za oknem
płatki śniegu, przynoszące ze sobą ciszę i
spokój.
Obserwowała rudzika na zaśnieżonym
trawniku, który podskakując, był niczym
rudawa plamka na tle bieli. Nie znalazłszy
nic, rozpostarł skrzydła i odleciał. Woal
spadających śnieżynek miał w sobie coś
bajecznego.
Pod wieczór padał co raz gęstszy, wirując
w smugach świateł ulicznych latarni.
Delikatne i ciche w miękkiej poświacie
księżyca, opadały z kilku rozproszonych
chmur, nieśpiesznie sunących po niebie.
Chwilami odsłaniały one gwiazdy,
w których blasku widać było drzewa nad
rzeką
Olchę, rosnącą tuż na brzegu pochyloną nad
wodą, na jej gałęziach lśnił biały puch.
Zaś czekała na niego, nie umiejąc
odepchnąć
wspomnień, które niczym rwący górski
potok
płynęły po kamieniach życia.
Powitał ją pocałunkami delikatnymi,
zachęcającymi, kuszącymi, a potem górę
wzięła namiętność, paląca potrzeba.
Wplótł dłonie w jej włosy, poczuła jak jego
smukłe, twarde ciało napiera na nią, i
nagle
zaczęła drżeć. Chciał się z nią kochać.
Podpowiedział jej to instynkt, w nagłej
chwili jasności, fali podniecenia i
pożądania.
Chyba tylko trzęsienie ziemi lub
tornado,
mogłoby im teraz przeszkodzić...
Cdn.
Tessa50
Miłość to czas i przestrzeń
udostępnione dla serca.
Marcel Proust
https://www.youtube.com/watch?v=SqcMiu0zWZw
Komentarze (27)
Ślicznie:)*
Pozdrawiam Teresko:)*
Piękne wspomnienia..., na tle czarującej scenerii
przyrody.
Pozdrawiam serdecznie, Tesso:)
piękne opisy i ... zaiskrzyło w puencie.
A jakże, czytałem.
Pozdrawiam.
Subtelność i delikatność Teresko.
Piękna gorąca miłość w cudnie opisanej
scenerii...Pozdrawiam Tesiu jak zawsze z podobaniem :)
Cudpwnie piszesz, malarko, słowa.
Serdecznie Tesso pozdrawiam.:)
Najpierw piękne tło, a potem milosne uniesienia. Z
przyjemnością. Pozdrawiam.
Pięknie, jak zawsze, pozdrawiam ciepło Tereso.
W uroczej zimowej scenerii iskrzy miłością. Ślę moc
czułych pozdrowień i uścisków:)
Mmm... gorąca ta zima.
Pozdrawiam, Tereniu :)
"co raz gęstszy" coraz
W tle zimowy krajobraz oświetlany słońcem ...
idylliczna sceneria ... myśli bohaterki są pełne
wspomnień i oczekiwania na spotkanie z ukochanym,
które staje się coraz bardziej namiętne i intensywne
... skoro c.d.n. to dopiero gra/fabuła wstępna ...
będzie się działo w następnej odsłonie.
(+)