Gdybyś...
Gdybyś dziś powiedział do mnie
To co mówiłeś kiedyś tak skromnie
Teraz na pewno bym zrozumiała
I bym tak bardzo nie ignorowała
Lecz ty zapóźno zacząłeś swe prośby
Teraz mi one straszniejsze niż groźby
Twe słowa tak szczere i pełne radości
Przeszywają mnie dreszczem aż do szpiku
kości
Nie chce teraz twojej miłości
Gdyż kochać innego było mi prościej
Pisze ten wierszyk byś w końcu zapomniał,
Bo ja już dawno pozbyłam sie
wspomnień...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.