Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Gdyż, albowiem, pół zostało...

czyli "większa połowa"

Czy to fatum okrutne,
czy niedobry mam totem?
Czuję koszmar "linqualny" -
jakbym "wrócił z powrotem".

Niewygodnie ma dusza,
ciało wlało się w fotel.
Na świat patrzę w katuszach -
czas mi wrócił...z powrotem.

Jeden z drugim dziennikarz,
co przed ważnym był lotem,
pyta Tego, co znika:
Kiedy wróci...z powrotem?

Zostawiłem na potem -
sprawa prosta, acz chytra -
gdy jak wrócę...z powrotem,
to wypiję niechybnie "półtorej...litra".

P.S.

I mam jeszcze post scriptum,
które dobrym jest "mottem"
by Ten, który odleciał
już nie wracał...z powrotem.

Niech zostanie na prerii,
gdzieś tam w Denver lub w Tampa -
w sobie równej koterii -
u Mansonów lub Trumpa.

autor

Predator57

Dodano: 2021-02-18 11:31:46
Ten wiersz przeczytano 1113 razy
Oddanych głosów: 7
Rodzaj Rymowany Klimat Ironiczny Tematyka Obyczaje
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (16)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

:-)))))))))

I cofniesz się do tyłu, a po wypiciu półtorej litra,
zapytasz ciut niewyraźnie - o czym ty do mnie
rozmawiasz??

Dzięki za rozbawienie w samo południe :-)))))

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »