Gdzie jesteś...
Przyszedłeś między jednym
a drugim westchnieniem
Biorąc mnie w objęcia
wpierw twarz moją ująłeś
i delikatny pocałunek
na powiekach złożyłeś
nie śmiałam oddychać
gdy w oczy z miłością patrzyłeś
całując czułe szeptałeś słowa
wędrowałeś ustami nabrzmiałymi
po krawędziach mego ciała
nad przepaścią czule balansując
potem już nie pamiętam nic
poddałam się oszołomiona
i utonęłam w Tobie
...będę na Ciebie czekała
w każdym moim śnie...
Monika Konwerska, Liverpool 02.01.2014
Komentarze (30)
Bardzo się cieszę że wiersz się podoba:) Dziękuję za
komentarze i pozdrawiam cieplutko:)
Pięknie o sennym marzeniu... Pozdrawiam 'D
niesamowicie do mnie przemawia to co napisałaś
Sny pełne uroczego dotyku. Bardzo smaczny, delikatny
erotyk. Pozdrawiam serdecznie.:)
"utonęłam w tobie" - niesamowity klimat, proste słowa,
pozdrawiam i życzę wielu wspaniałych wierszy w Nowym
Roku
Subtelny...
ładny subtelny erotyk, szkoda że tylko we śnie,
pozdrawiam cieplutko i noworocznie.
"Cały w tym ambaras żeby dwoje chciało naraz" - czyli
aby dwie takie osoby spotkały się i chciały razem
unieść się ponad nieba...
Piękny wiersz - życzę Ci abyś to odnalazła.
Życzę Ci też roku pełnego cudów...
Jestem tam gdzie noc styka się ze zgrabnymi
przemyśleniami.
Bardzo realistyczny erotyk. Przyjemnie.
Kolorowych snów Panowie:)
Olu ja też wolałabym w realu;)
subtelny erotyk pozdrawiam
Już sobie wyobrażam Twój niespokojny sen gdy
pocałunkiem powoli zniewalał.
Ważne,że pamiętasz chociaż coś i odczuwałaś smak jego
ust.Nawet czytając i moje zmysły pobudzasz.Z takich
snów można by się nie wybudzać.Stwarzają obraz tak
realny,czujemy i słyszymy.przeżywamy jak w
realu.Pięknie realistycznie przekazałaś swój sen.Wiesz
co Moniko idę spać może i mnie się coś tak miłego
przyśni.Pozdrawiam miłej nocy.
W śnie? Wolałabym w realu:). Dobranoc Moniko