Gdzie jesteś?
Chciałbym dotykać Cię szeptem myśli
Łaskotać poezją ze szklanego pudełka
Zrobić i unieść żywe papierowe serca
W lazurze morza czule gładzić policzki
Frywolnym dotykiem ust całować dłonie
Ustawić dla uczucia tylko dwa krzesełka
Patrzyć w błękit oczu kiedy nikt nie
zerka
Nosić Szalik z Twoim powabnym zapachem
Całować każdy kryształ kropli chwil
dotyku
Warkocze zaplatać Ci w anielskim śnie
Tylko powiedz, gdzie jesteś, no gdzie?
Komentarze (9)
w szklanym pudełku
poezja schowana
żywe serce
spłonąć gotowe
w błękitnym morzu
tyle kropli...
No właśnie niech mówi, natychmiast.
to tęsknota za miłością.
:)))))
:)))))
Promień słońca dziękuję :)
"Ustawic dla uczucia tylko dwa krzeselka", podoba sie
i sie z tym zgadzam:)
Pozdrawiam.
To Cię mam hehe :)
Tutaj:))