gdzie oczy wszystkie
Habemus Papam
raz który biały dym z komina
krucjaty czarne kruki
człowiek padlina
kto zbrodnie opłacał
nęcił zachęcał
myśli przednie teraz
gdzie kościół skręcał
czemuż wystawne stoły
panom święcili
zaś biedotę batogami
by posłuszni byli
gdzie świętość
oczy wszystkie
wtedy zwrócone
niepojęte mnie
czyny przebaczone
autor
gabriel123
Dodano: 2022-12-21 17:16:54
Ten wiersz przeczytano 500 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (4)
Ładnie.
Wesołych Świąt Bożego Narodzenia :)
Święta, to czas przebaczania...może dlatego...
Pozdrawiam serdecznie i życzę zdrowych, spokojnych,
radosnych Świąt Bożego Narodzenia w rodzinnym gronie:)
Sama prawda Gabrielu! Brawo za odwage!
Pozdrawiam serdecznie:)
Gabriel bravo, to wszystko prawda!!
Głos mój i szacun jest twój!