Gdzie to niebo?
A gdzie to niebo, które wczoraj,
zaróżowiło dla nich tęczę?
Może to tylko była pora,
na oddech wiosny i nic więcej.
Gdzie te spojrzenia, ust maliny,
żar, który iskry im rozniecał?
Może to tylko był niewinny
i delikatny przebłysk szczęścia.
Ranek jaśnieje snem wczorajszym
tęcza znów płonie w innych oczach,
zauroczenie nie wystarczy,
by to, co wczoraj, znowu spotkać.
autor
magda*
Dodano: 2014-02-23 14:59:51
Ten wiersz przeczytano 1143 razy
Oddanych głosów: 27
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (26)
Cudnie :)
O, jak refleksyjnie. Czasem warto spróbować nawet, gdy
po nocy czar pryska.
Zauroczenie to nie miłość. Piękny wiersz. Pozdrawiam
serdecznie.:)
kazdy ma swój właśnie taki kawałem błękitu nad głową
pozdrawiam
Jakżeby nie,czytałem i ślę pozdrowionka.
Piękna refleksja- zatrzymuje. Pozdrawiam serdecznie
Ładny wiersz, magdo* :)
pozdrawiam.
Bardzo ciekawy wiersz. Dziękuję Madziu poprawiłam,
pozdrawiam słonecznie :)
"by to co wczoraj dzisiaj spotkać"
to "dziś znów" plącze język
Przepiękna refleksja, magdo. Niewątpliwie to niebo
masz w sobie:)))
I co ja mam napisać Magdo? Takich subtelnych klimatów
nie znajdę nigdzie. A przy tym jeszcze z dużym
wyczuciem życia. Piękny wiersz.
Pozdrawiam Cię serdecznie :)
U Ciebie Magdo nie może być inaczej jak pięknie i tak
prawdziwie, mądrze, zawsze coś sobie zabiorę, żeby
serce otulić. Pozdrawiam serdecznie:-)
Pieknie delikatnie!!!!
Smutne, ale prawdziwe. I bardzo ładnie napisane.
Ładnie i mądrze o zauroczeniu.
Pozdrawiam :)