Gdzies pomiędzy..
Pomiędzy niebem a piekłem
jest mały skrawek świata
gdy za oknami już mrok
często do niego wracam
tu wszystko może się zdarzyć
tu nie ma bólu i łez
zamknij oczy razem ze mną
pokażę ci jak tam jest
kiedyś razem tam będziemy
kiedyś gdy wreszcie zaśniemy
gdzieś daleko słychać śmiech
ciągle trwa zabawa
tłum tańczy tłum śpiewa
i tylko miejsc takich nie ma.
)Gdy dostane weny - W wielkim smutku coś napisze Gdy dostane weny - Mymi łzami coś pokryje Moje skromne życie - Naciskane przez tych ludzi Moje skromne życie - Niech mi szczęście ktoś przywróci
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.