Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Gengeny...

Na szczytach Mont Everestu
a może jeszcze wyżej
rządzi stado Gengenów
dzieląc nasze życie

Temu damy rude włosy
a ten nich żonę bije
John na prezydenta
Janko niech konie poi
Władimir kołchozy założy
Józef ma wojnę wygrać
coś tutaj nam nie wyszło
wygrał a gułagi stworzył

Gengeny grają w kości
mieszają w kubku nimi
(Bóg nie gra w kości)
co wyrzucili dla ciebie
przekonasz się niebawem,
staniesz tak bez świadomości
nie koniecznie po dobrej stronie
I tak pozostaniesz w marazmie
tego ziemskiego istnienia

Nie zganiaj wszystkiego

na Gengeny...

(B)
Gengeny -Mój twór

autor

burass

Dodano: 2008-08-08 08:45:08
Ten wiersz przeczytano 506 razy
Oddanych głosów: 10
Rodzaj Wolny Klimat Obojętny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (5)

marek/*/ marek/*/

A ja myślę, że pisanie komentarzy idzie ci
zdecydowanie lepiej, niż pisanie wierszy. Pewnie te
"gengeny" mają w tm swój udział

fikus fikus

W poprzednim wierszu pisałeś, że nie wybaczysz
sobie... A może to nie Twoja wina? Może to sprawka
tych "gengenów" :-))

justyn55 justyn55

ciekawie napisany wiersz...chyba gra w kości o nasze
istnienie...byśmy nie poszli w zapomnienie...

Makka Makka

Jeżeli coś w życiu nie wyjdzie dobrze jest czasem
obwiniać za to np. takiego Gengena.....

huncwot huncwot

Zgadzam się z konkluzją - ale to takie ludzkie na pech
zwalić i już. Na początku powinno być Mont Everestu

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »