Geniusz Kobiety...
Geniusz kobiety kto go pojąć zdoła?
Ile dźwigać musi ta krucha istota,
co jak trzcina w wichrach życia
złamać się nie daje,
za miłością, której pragnie
idzie na rozstaje.
Tak przejrzysta niczym woda
w źródle życiodajnym
z troskliwością swą matczyną
nie mającą miary,
gdy pokocha, to na zawsze
odda siebie całą,
strzeże gniazda z wytrwałością
niczym wiarus stary,
Kobieta fenomen,
ta, co życie daje,
dzieląc się tym wszystkim,
co sama posiada,
pragnie towarzysza silnego ramienia,
tego wsparcia, gdy się zdarzy, że czasem
upada.
Ten geniusz kobiety... kto go pojąć
zdoła?
skoro ta Istota ma cechy... anioła.
Komentarze (1)
Z uśmiechem :)