Głuchy telefon
Zapraszam! :)
Wybieram numer po raz n-ty
w słuchawce słyszę-zajęty.
Ile można wisieć na telefonie
rozłącz się bo ja dzwonię!
Dzwonię setny, a może tysięczny raz
od wczoraj wciskam cyferki cały czas.
Ciągle zajęty, zajęty i zajęty jest,
a ja dzwonię, a na dwór chce pies.
Zrezygnowałam, poszłam na spacer z psem
kupiłam po drodze pyszny do ciasta krem.
Nie wybrałam numeru już potem wcale,
wolna od telefonu czułam się wspaniale.
Lecz z wieczora jakby tego było z mała
telefon zadzwonił a ja zadrżałam.
Podniosłam słuchawkę
powiedziałam:"Halo",
a tam nic-cisza, a chciałam nawiązać
dialog.
Komentarze (24)
Głuchy telefon? bardzo ładny,wesoły wiersz!!
Pozdrawiam cieplutko:)
Przynajmniej ciastek przy okazji podjadłaś:)
Napisany z humorkiem, aż miło przeczytać i się
uśmiechnąć:)
Zrobiłabym taką samą ilość zgłosek w wersach, lub
jakąś regularność, bo trochę źle mi się czyta w takiej
formie.Trzecia zwrotka do przeróbki, rymy
szczególnie.Ostatnia także.
Witam! Jeśli komuś zależy na konwersacji, rozmowie, to
na pewno zadzwoni! Dialog na pewno nawiąże się nie
jeden raz. Pozdrawiam serdecznie i życzę dobrej
nocy!:)
Świat marzeń zawsze będzie piękniejszy od
rzeczywistości.. Marzenia są jak tęcza w naszym szarym
życiu Pozdrawiam cieplutko .
Pozdrawiam..
Świetny wiersz:) Sytuacje z życia wzięte, samych
dobrych dialogów życzę:)
Prawda to - telefon odgrywa doniosłą rolę w naszym
życiu... wielu z nas coś o tym wie... lepiej nie
dzwonić, tylko się spotykać... wiersz prima sort.
Pozdrawiam.