Gniew
Uczucie przegranego powoduje
Wyniszczenie najważniejszych uczuć,
Zwycięstwo nigdy łatwo nie przychodzi,
Zwłaszcza Mi,
Dotąd nie sądziłem,
Że przyczyna tkwi w środku,
Wewnątrz,
To tam wszystko ma swój początek,
Mój umysł śmieje się ze mnie,
Rozprasza każdą myśl,
Nie staram się temu zapobiec,
Wiem, że to nic nie da,
Nie zapobiegnę rozpadowi siebie,
Mówisz, że nie jesteśmy tacy sami,
Jednak ty czujesz to co ja,
Wiesz jak to jest...
Płonący ogień w moim wnętrzu,
Pobudza...
Rozgrzewa...
Rozsadza...
Zmienia mnie nie do poznania,
Nie potrafisz tego powstrzymać,
Powiedz, dlaczego ogarnia mnie
potępienie,
Odrzucenie siebie,
Przecież to nie zależy ode mnie,
Podążam własną ścieżką,
Swoją jedyną,
Mimo to nie nadążam za życiem,
Gniew wyszarpuje ze mnie resztki
człowieka,
Bestia daje upust złości,
Niewypowiedziane słowa grzęzną w gardle,
Milczę...
Ciszę przerywa ryk,
Coś blokuje mi słowa cisnące się na
usta,
Coś czym nie chciałbym być,
Nie mieć nic wspólnego...
Żebrzę aby ten gniew dał mi spokój,
Błagam aby ta klątwa prysła,
Pragnę, abyś
Dał mi spokój!
Przestań mnie zmieniać!
Już!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.