GODZINA ,, W ,,
,, Poległym chwała, wolność żywym ,, / S. R. Dobrowolski ,, Goliard ,, /
Gdy wybiła godzina ,, W ,, Warszawa
powstała!
Kto tylko mógł opuszczał mieszkanie
O każdą ulicę walka rozgorzała
O dom, o zaułek, o szaniec!
Dziewczęta i chłopcy, nawet małe dzieci
Jak mogli Stolicy bronili
Choć bomby, choć pocisk nad głową
przeleciał
Z honorem odważnie walczyli!
Z granatami, z butelkami
Biegli pod obstrzałem wroga
Pod płonącymi budynkami
Ku wolności wiodła droga
Na pomoc z Zachodu długo czekano
A pomoc nie nadchodziła
Ciągle się jeszcze nie poddawano:
Warszawa nadal walczyła!
Szanse zwycięstwa powoli malały
Dla powstańców przyszły ciężkie chwile
Kiedy oddziały się wykruszały
Do końca trwało ,, polskie Termopile ,,!
A gdy żywności i broni zabrakło
Chociaż Powstanie się zakończyło
Ludzie spod gruzów powychodzili
Miasto nie padło, lecz żyło!
Po latach wreszcie doceniono
Znaczenie tamtych sierpniowych dni
Za wolność ciężko wywalczoną
Przelać musiano morze krwi!
Powstańcom Warszawy - cześć i pamięć!
Komentarze (7)
Miły,patriotyczny gest...pozdrawiam serdecznie i miłej
niedzieli życzę...
Fajnie, że wspominach o tych, o których powinniśmy
pamiętać zawsze!!! bez względu na przemijający czas!!
Pozdrawiam Janku :)))
Nie da się tego WIERSZA - WSPOMNIENIA czytać bez łez w
oczach. Wartościowy przekaz.
Witaj - masz rację że tak naprawdę po długich latach
doceniono znaczenie tego zrywu patriotycznego, wiersz
ciekawy i bardzo interesujący...powodzenia
Piękno, rdzą skalane, nigdy nie zostanie.
OD RUSKICH DARÓW NAM DOSTATEK, niech zabiorą i już nie
dają. OCHRZCZENI W OGNIU!
A było to piękne pokolenie.
W okolicach Dworca Zachodniego istniał niemiecki obóz
dlaczego o nim się nie mówi? Po wyzwoleniu niedobitki
owego pięknego pokolenia szlifowało tam marmury na
pałac kultury - dar na 10 - lecie od kogo wiecie.