goniąc światło ..
... promienie /słońca/...
tańczące o poranku,
muskające twarze o zmierzchu
przewijające się przez palce,
nieuchwytne
rozświetlają najciemniejsze
zakamarki duszy, odbijając się
od kropel rosy tworzą /drogę /
do Nieba - kładąc się paletą barw
najdoskonalszego malarza
Stwórcy świata
zagłębiając się w nią
staję ! - na skraju tęczy
goniąc swoje przeznaczenie
goniąc ! - światło prawdy
w nas i dla nas
właściwe / poznanie/
i / zrozumienie /
nie do podważenia
nie do udowodnienia,
filar - nie do obalenia
goniąc światło ! - docieram
do krańca, na drugą stronę
trzymana przez Światło życia (..)
... czyż to nie marzenia sen...
Komentarze (39)
Waldi ..On wie co robi ..a Ty masz jeszcze coś do
zrobienia ..ściskam :)
bardzo dobra refleksja ... a ja mam ciągle czerwone
światło i przejść na drugą stronę nie mogę ... widać
mam jeszcze czas przejścia na drugą stronę ...
Wszelka energia z życia by uciekła, bez słońca światła
i jego ciepła!
Pozdrawiam!
ciekawie refleksyjnie - światło jako źródło życia ;-)
pozdrawiam
Dziękuję wszystkich za opinię ..nazbierała promyków
..i mam nadzieję że dałam w tym pochmurny dniu :)
Ciekawie.
Pozdrawiam :)
Ciekawie. Bardzo.
Pozdrawiam :)
Bym na wyżynie mych polotnych dążeń
Mógł Opatrzności dać żywe świadectwo
I człowiekowi stwierdzić drogi boże.Pozdrawiam
Zawsze z nami światło życia.Pozdrawiam serdecznie.
Trudno poznać i zrozumieć światło. Wiersz warty
zatrzymania i pochylenia się nad nim.
Światło życia, nasz drogowskaz, jakże potrzebny, by
dotknąć duszą krańca...pozdrawiam serdecznie
Bardzo świetny, udany wiersz. Pozdrawiam serdecznie.
bardzo ładny, refleksyjny wiersz
a co myślisz gdyby zmienić tytuł na "promienie"
...idzie sen
spod drzwi
wychodzi trochę ciepła
czy to nie marzenia...
Kłaniam się uśmiechając(:
Świetny wiersz, przemawia.
pzdr