Góralskie haiku c.d
wiersz gwarowy
62.
Ból nie góralski
ino jakisi przyjezdny
nie fce popuścić.
63.
Bez miyłości to
kozdy zawód staje się
cięzkim ugorem.
64.
Nowiękse dobro
wiare, momy z domu
jak nowięksy skarb.
65.
Nad ludzkim losem
zadumały się brzozy
smoleńskie zole.
66.
Tajemnicom jest
kozdy holny kwiotek
i płatek śniega.
67.
Pon Bóg doł nom cas
by my się ryktowali
na spotkanie śnim.
68.
Kozdy dzień niesie
nowe myśli by pisać
haikowe zwrotki.
69.
Nie wiem cy mądre
ale wiem ze bardzo chore
myśli haikowe.
70.
Tońcyli zbójcy
w karcmie pod reglami
juz downo pośli
Komentarze (22)
Smutno mi, króciutko a tyle łez.
świetne haiku Skoruso:))dziękuję za komentarz u mnie
:))
Bardzo ładne haiku. Pozdrawiam:)
Ladnie :) pozdrawiam
Miło mi czytać kolejne haiku Twojego autorstwa:)
a słyszałaś jak góral stał po jednej stronie potoku a
Hanuś po drugiej?....górol mówi; Hanuś pódż ze ku mnie
tak mi się kce ciebie....a Hanuś; a jak psejde przez
ten potok?...a no to jo wystawie swojego, jako ze mi
sie tak kce i psejdzies po nim.....tak jo cie znom, a
jak wróca?
"Nie wiem cy mądre
ale wiem ze bardzo chore
myśli haikowe".
Madre, bardzo madre i piekne Twoje mysli haikowe
skoruso:)