GORYCZ i SMUTEK
dla córki
Przenika myśli przenika słowa
przenika przez serca by od nowa żyć
ciężkim płaczem po kątach się chowa
przed bliskimi okazując wstyd
Pogrążone w rozpaczy plany
nie szukają nowej drogi życia
każdy swym sercem załamany
traci sens istnienia swego bycia
Serce otwierając się na świat
pragnie odnależć bliską osobę
zagubione szczęście obojga ludzi
dzieli w snach nieszczęście na połowę
Różami usłane plany życiowe
Scięte przez ostrze gilotyny
więdną niczym liście i odcięte róże
pragnące światła i wody na niwie
Przeklętym dniem zła jest ta chwila
gdy nastał czas kłamstw i bolesnej
prawdy
gorycz miłości rozczarowaniem zniszczyła
wspólne życie bez zdania racji
Przenika myśli przenika słowa
pozostając w samotności bez wsparcia
w spokojnym cichym westchnieniu we łzach
szczęście rodzi się trwając do końca
Komentarze (3)
niekiedy gorycz i rozczarowanie tłumaczy sobie i winę
dzieli lecz nadal stoi przy swoim Czy jednak bez
wsparcia nie złamie się do końca jej Zycie?Smutny i
zawiły w relacji wiersz,lecz w życiu rzadko jest
prosta droga - pod rozwagę cierpiących Wiersz
refleksyjny osobisty Pozdrawiam ciepło:)
tak w sumie, to nie do końca jasne gdzie powód i
przyczyny, a gdzie skutki; no ale może tylko ja się w
tym nie doczytuję tego co autor chciał powiedzieć.
szczęście rodzi się nieraz w bólach
pomału
usmiechnij się nigdy tak nie ma ,żeby było jeszcze
gorzej
pozdrawiam imiennika Mojego taty:)