Gospodarz
Krążą chmury nad ogrodem,
ani kropli nie chcą dać,
kwiaty więdną, są zmęczone
gospodarza nie widać.
Chyba ruszył na wakacje
gdzie tam spędza pięknie czas,
gdy powróci wypoczęty,
pewnie już nie będzie nas.
autor
Jolanta Janus
Dodano: 2011-08-27 00:45:09
Ten wiersz przeczytano 2044 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
"Cuś" to mi takie bliskie, ogrut polany czy
podlany, a mosze olany! Jak gospodasz fruci z
zagranicznej laby, powie - ogród na "aby, aby" i
zacznie zaglądać w "kontakty" - co przepalone, co
zawiązane... itp itd (nie poprawiaj - zamierzone).
Poprosić trzeba sąsiadów o pomoc: ,,pomożecie,,?!