Grajek - samouk (FRASZKA)
Znał standardy, lecz fałszował,
schodził z tonu, źle pauzował,
ale mistrzem bywał w przerwach,
wtedy grał na żony nerwach.
Znał standardy, lecz fałszował,
schodził z tonu, źle pauzował,
ale mistrzem bywał w przerwach,
wtedy grał na żony nerwach.
Komentarze (20)
Fajna fraszka ,gratuluję
Fajny ten samouk - zdolna bestia!
niom bajeczne ++++, żona się wnerwiła i flet
podpaliła
Życie bywa jak fraszka, ciekawe spostrzeżenie!
To żona z nim w duecie już nie gra na flecie?