Granat;
Wszystkiego dobrego, dużo uśmiechu i... do zobaczenia...
Granat dojrzały leży na stole
leży i czeka na swoją dolę
Grażyna przyszła owoc spostrzegła
na pół go ładnie przekroić chciała
nie wyszło jednak po myśli Grażynie
cisnął owoc sokiem prosto w oko
dziewczynie
wystrzelił na boki ku bieli firany
ochlapał również błękitne dzbany
sok cieknie po palcach miłej Grażynie
zdziwienie z twarzy nie znika
dziewczynie.
Komentarze (25)
Ładny, zgrabny i powabny:)
też tak miewam jak za szybko chcę , pozdrawiam wesoło
Mniam wiersz, świetnie i z humorem
:) pozdrawiam i głos
zostawiam +
apetycznie, choć figla spłatał,,pozdrawiam :)
Rozbudziłaś apetyt. I co teraz mam zrobić?
Pozdrawiam:)
To się Grażynka rozerwała ;) Pozdrawiam :)
Rozrywkowy granat.
Dojrzałe owoce często robią nam niespodziankę.
Pozdrawiam.
zdarza się taki wytrysk - obrazowo to uchwyciłaś.
Pomysłowy, żywy obraz, który mz warto dopracować
rytmicznie i może pozbyć się niektórych powtórzeń.
Miłego dnia.