Granica
Stałem na granicy
Tam, gdzie kończy się rzeczywistość
A zaczynają marzenia
Ktoś mur wybudował
Chciałbym być po drugiej stronie
Wznieść się na skrzydłach wiatru
Czy może uderzyć z impetem?
Wiem, rozbiorę mur
Cegła po cegle
By pozbyć się
Wszelakich barier
autor


WilczyPazur


Dodano: 2010-05-11 19:30:16
Ten wiersz przeczytano 476 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
Te cholerne bariery,masz rację "cegła po
cegle".Pozdrawiam
hmmm..... interesujący przekaz, ale ja chyba wole
poezje rymowaną