Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Granice


Uderzam podstawą czaszki w dzwon
Rozkołysana świątynia
Chwieje ludzkimi charakterami.

Wznoszą się w przestworza
Dźwięki płynące z dusz
Gołębica strąca jedną po drugiej.

A dno piekieł zatkane
Ogień żywy
Zdusiły ludzkie grzechy.

Po krawędziach kotłów
Ludzkie truchła
Przechodzą do nieba.

Zapchana mleczna droga
Napraw nas Panie
Byśmy nie łamali przykazań.

Dodano: 2021-11-07 22:47:11
Ten wiersz przeczytano 2761 razy
Oddanych głosów: 48
Rodzaj Wolny Klimat Refleksyjny Tematyka Polityka
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (50)

tarnawargorzkowski tarnawargorzkowski

Kiedyś napisała mi Wanda abym nie wyjaśniał o czym
piszę więc tego nie robię jednak w tytule masz
wyraźnie napisane granice a czy są to granice krajów
czy ludzkiej przyzwoitości musisz sobie sam na to
odpowiedzieć.

tarnawargorzkowski tarnawargorzkowski

Michale absolutnie nie myślałem o sądzie ostatecznym
skąd przyszło Ci to do głowy?

jastrz jastrz

Ten użytkownik usunięty - to ja.

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Każdy z nas wyobraża sobie sąd ostateczny inaczej,
Twoja wizja - choć robi wrażenie - nie do końca mi
pasuje.

Enigmatyczna Enigmatyczna

Gdy myśli tyle się kłębi w głowie, to pozostaje jedno-
dać im upust- tak, jak Ty- w wyjątkowych wersach.

Puenta zatrzymuje.

Jestem na tak, ale pytanie- czy zdoła?
Bo jakoś ludzie są zawsze- zwłaszcza ostatnio- na
nie!.

A potem- jak trwoga, to do Boga.

Serdeczności Robercie.

mariat mariat

Oj, już się przestraszyłam. Tak bardzo urosłeś, że aż
sięgasz dzwonu?
To teraz nic innego, tylko hełm na głowę, bo za
kolejnym razem może pęknąć na pół - i co wtedy?
A w ślad za czaszką i tułów pójdzie i będą 2
Robertów...
Pomijając mój żart - puenta ujmuje.
I tak sobie myślę - że chyba już in Stwórca tej masy
ludzkiej nie może naprawić, bo ona woli tylko wygodę i
swoje paragrafy.

Iris& Iris&

Ciekawy wiersz z refleksją...
Miłego wieczoru:)

krzemanka krzemanka

Grozą wieje z przekazu, zakończonego wymowną prośbą.
Miłego wieczoru:)

Kika88 Kika88

dobry wiersz pozdrawiam serdecznie:)

molica molica

Witaj,

skąd masz ten apokaliptyczną pewność?

Uśmiech i pozdrowienia /+/.

Annna2 Annna2

Czytam raz jeszcze, bo daje do myślenia.
Piękny.

Babcia Tereska Babcia Tereska

Bóg dał nam wolną wolę... i czasami głupio z tego
korzystamy.

Pozdrawiam

Izunia68 Izunia68

Pièkny i refleksyjny wiersz! Pozdrawiam bardzo
serdecznie :)

Mgiełka028 Mgiełka028

Dobry wiersz z madrym przekazem. Zyjmy zgodnie z
sumieniem. Pozdrawiam.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »