Groszek cukrowy
Poczekam. Niech tylko strąki
pękną, wtedy poznam smak
zielonej słodyczy. Milczenie
odłożę na później. Ta odrobina
radości obudzi zmysł udziału*,
który prowadzi dalej, do wnętrza
wyobraźni. Bogatsza o własne
i cudze rozumienie wyłuskam
z chrupiącej łupiny okrągłe ziarno.
Niepotrzebne szkiełko mikroskopu.
Cała filozofia mieści się
w kruchym naczyniu - dłoni
*zmysł udziału to poetycka formuła W.
Szymborskiej
autor
Jutta
Dodano: 2019-05-07 23:33:05
Ten wiersz przeczytano 686 razy
Oddanych głosów: 8
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (7)
Twoje wiersze zatrzymują.
Pozdrawiam
Smaczna metaforyka :)
Pozdrawiam :)
bardzo ładnie ciekawie - i ja w dzieciństwie je
uwielbiałam :-)
pozdrawiam
filozofia świata zawarta jest w mądrych księgach.
filozofia życia we własnych dłoniach.
pozdrawiam i zapraszam Jutto na erekcjato. cierpliwie
poczekam. :):)
Łasowałam w grochowych
zakamarkach..Smakuje,,,oj...Pozdrawiam z uśmiechem...
Uwielbiam groszek taki prosto z grządki a tu jeszcze
wiersz :)
:)