Grubą zasłonę - zrywamy!
Niezwykła żywotność młodego człowieka
Wydaje się być niczym rwąca rzeka!
Bo cóż dodaje energii większej niż własne
działanie?
Możemy być dumni, bo teraz zostaje
Nam tylko moc sprawcza i siła
Zanim na cmentarzu pojawi się mogiła.
Szkoda tylko, że młody człowiek może żyjąc
umierać.
Ciężko bywa po prostu się pozbierać,
Kiedy bliska osoba hamuje aktywności
Sama działając z werwą dodaje samotności,
Niszcząc godność ludzkiej osobie
przyrodzoną
Przyćmiewa słońce życia grubą zasłoną.
Nie możesz jednak, istoto samotna
Pozwolić na zakrycie własnej drogi okna,
Bo słońce musi Cię witać w dzień i w
nocy!
Zrywaj więc zasłonę mocno ? ile starczy
mocy!
Piękno własnego świata przecież sam
kreujesz,
Zrywaj więc, zrywaj! Nie pożałujesz!
Komentarze (1)
Walcz, walcz młody człowieku, nie jedną zasłonę trzeba
zerwać, aż wreszcie zaświeci pogodne słońce.