haiku zamglone
podróż pociągiem
obraz za obrazem
pochłania mgła
* * *
mgły jak strumienie
płyną i odpływają -
taki pejzaż ?
* * *
deszczowo
przez zamokłe szyby
tylko mgła
podróż pociągiem
obraz za obrazem
pochłania mgła
* * *
mgły jak strumienie
płyną i odpływają -
taki pejzaż ?
* * *
deszczowo
przez zamokłe szyby
tylko mgła
Komentarze (27)
Chętnie poczytam Twoje haiku.
Póki co wystawiasz opinie, które traktuję jako nie
poparte zadnymi
autorytetami. Są to Twoje osobiste poglądy, które
nadto nasycone są dziwnymi, negatywnymi aspiracjami i
emocjami.
Każdy z nas ma swoje autorytety — ja w twoich
powyższych miniaturach znalazłam ZERO tradycji
kontemplowania natury w jej konkretnych, chwilowych
przejawach i czerpania z nich głębokiej przyjemności
estetycznej.
BTW: Poza tym, mgła nie jest wyłącznie w tzw. przez
ciebie „symbolice japońskiego haiku” j e s i e n ny mk
i g o, bow Japonii każdą porą roku, zarówno zimą,
wiosną, latem, jak i jesienią pojawiają się mgły —
przeciętnie 200 dni w r.; dlatego nie może być używana
jako k i g o.
Nie znalazłam też wyraźnego k i r e j i y a, która
ma dwie funkcje - poza podziałem wiersza na dwie w
pewnym stopniu niezależne części, drugą funkcją jest
kontrastowanie.
Nie będę się rozpisywać, nie znalazłam tego, co w
dobrym klasycznym haiku jest nieodzowne. Powtórzę się,
dla mnie dobre haiku-podobne miniaturki. Pozdrawiam
serdecznie. :)
Przestawiłam w wersji, jaka została opracowana przed
publikacją w Kuzu (pisałam o genezie tej wersji we
wcześniejszym komentarzu).
Dla ciekawości - w Japonii nie pisze się haiku w 3
wersach, ale w jednej linii, no i oczywiście znakami.
W czytaniu brzmi tak:
kiri nagare kite kiete yuku
kieshiki ka na ?
Obrazków - znaków oznaczających tę treść, nie umiem.
znak zapytania w drugim haiku, czy potrzebny? Czytam
ze znakiem i bez znaku. Ot tak by zobaczyc jak się
zmienia,czy to było twoim celem? Nie przypominam sobie
abym kiedykolwiek widziała znak zapytania w haiku
Chacharek - "najbardziej" to przesada.
Jutro zajrzę.
Widzę że bardzo udzielasz się w formie haiku i
wydajesz się być najbardziej obecnie kompetentną osobą
na beju do oceniania tej formy poetyckiej. Co prawda
umieściłem tu już kilkanaście tekstów jako
haikupodobnych w ostatnich dwóch latach ale ten
wydaje mi się najbliższy tej formie możesz coś o nim
powiedzieć ?
http://wiersze.kobieta.pl/wiersze/krajobrazy-495653
Znów muszę przeprosić za seryjny komentarz - to awaria
sprzętu lub moich umiejętności.
Nie skończyłam i w pół słowa
objawił się z liczbie mnogiej.
Kończąc więc konwersację z Ossą77
Inne znaczenie zamokły - nasiąknięty cieczą.
Dla ciekawości - mgła, to w symbolice japońskiego
haiku
kigo jesienne.
Natomiast kireji to zatrzymanie głosu, obrazu, czyli
t.zw. cięcie. W każdym z tych trzech haiku, są te
elementy.
Samo metrum 5-7-5 nie decyduje o tym, czy jest to
haiku.
Polecam trzy wpisy, jakie na tym portalu pozostawił
Aszu między innymi na ten temat z przykładami haiku.
Dziękuję Wszystkim za komentarze.
Ossa77 - widocznie moje haiku nie są na poziomie
Twojej wiedzy lub nie trafiają w Twój gust.
Myślę, że znasz nazwisko Pani Agnieszki
Żuławskiej-Umeda?
Otóż pierwsze z tych haiku
zostało wybrane do publikacji w japońskim publikatorze
Kuzu.
Po uzgodnieniu i tłumaczeniu na angielski,a z niego na
japoński
i dokonanym wyborze przez
znawcę tematu Yamamoto Doju,
powstała wersja, którą zaprezentowałam tutaj, jako
haiku drugie. Było ono publikowane w Kuzu 9/2017.
Co do trzeciego haiku -
"zamokłe szyby"- to tyle, co
zamoknięte,takie które mokły
lub mokną na deszczu.
In
lubię elfy mgliste więc i ją też
Podobaja sie kadry, z mgla.
Pozdrawiam serdecznie.:)
Śliczny wiersz pozdrawiam:)
Prezentujesz 3 miniaturki
1 miniatura: 5-6-4 sylab
2 miniatura: 5-7-4 sylab
3 miniatura: 3-6-3 sylab
W trzeciej zastanawia mnie użyte pojęcie "zamokłe"
szyby; mz użyłaś określenia, które jest alogiczne, bo
zamoknąć może tylko materiał, który wchłania
wodę/wilgoć.
W sumie ładne, zbliżone do haiku migawki, którym
jednak brak głównych cech tej formy poetyckiej, nawet
jeżeli potraktuje się je jako „haiku po polsku”.
Pewnie można zadać pytanie, czy jedynym wyznacznikiem
poetyckości haiku jest jego układ rytmiczny i czy
każdy oszczędny i mało ozdobny utwór, odtwarzający
rytm 5-7-6 sylab (lub jeszcze mniej), jest haiku bądź
udanym haiku? Dla mnie udane haiku jest umiejętnością
przywołania świata w kilku słowach, czego
zaoferowanych miniaturach nie odnalazłam. Wszystkie
trzy miniaturki - jako haiku - byłyby zbyt
dopowiedziane. W tym miejscu można jeszcze wiele
napisać o wymogach haiku, o niedopowiedzianym
charakterze haiku - czyli "kireji"- czego miniaturkom
brak. Tak samo jak brak jest w pierwszej strofie
obecności "kigo", czyli słowa bezpośrednio
sygnalizującego porę roku itd., itd.
Jak już wyżej napisałam, wdzięczne sentymentalne
miniaturki o tytule "Haiku jesienne". Pozdrawiam
serdecznie Zyto.
mgła i nic nie widać
kar z kadrem a za kadrem kadr piękne ujęcia
Piękne migawki
Pozdrawiam