Hej, dzieczyno
Hej dziewczyno
Gdzie twoja godność?
A gdzie wspomnienia?
Rok zaledwie minął
A jakbyś mnie nie znała
Nie pamiętasz?
W tańcu fruneliśmy
Delikatnie, jak motyle
Każdego wieczoru
Czerwona róża
Radowały twe serce
A teraz?
Zamiast uśmiechu, pogarda
Chłodem twych słów
Zmroziłaś uczucie
I zamarzło na wieki...
Może to odbiega od tematu, ale chciałbym oddać hołd ofiarom tej wielkiej tragedii co do dziś rozrywa serce...
autor
Werevolf
Dodano: 2010-04-13 23:57:48
Ten wiersz przeczytano 379 razy
Oddanych głosów: 1
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.