W hołdzie Marcinowi Pawłowskiemu
Marcinowi Pawłowskiemu
Twój głos potężny niósł wieści na fali
Czasem radość, sensację, czasem smutek
taił
Dziś samotny fotel, bez Ciebie wizja
pusta
Już żadna wiadomość, nie przejdzie przez
Twe usta
Marcinie! Jesteś wielki, bo zostałeś
sobą
Walcząc z białą śmiercią, podstępną
chorobą
I... wygrałeś , gdyż walczyłeś do końca
-
teraz żyjesz w nas i w promieniach
słońca
Twoje komentarze jak echo popłyną
Wstrząsną nami, światem i nigdy nie miną
Pozostaną w nas, jakżeś o tym marzył
Boże! Czy w twym domu nie ma
dziennikarzy,
że była już teraz tak pilna potrzeba
By zabrać nam Marcina do siebie, do
nieba?
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.