Huśtawka uczuć
Słońce, deszcz, noc?
Te mroczne godziny spokoju
Te chwile ucieczki
Jeszcze tylko księżyc płacze
Biega po niebie
Niespokojny za chmurami
A jest przecież u siebie
Paradoks czasu i ciała
Nic wspólnego, a razem
Śpi i płacze
Wrzeszczy i milczy
Znów zasypia i marzy
Bo na szczęście ma apetyt wilczy
Błędne koło
Uczuć wieńce na polanie
Zarośla myśli
A przecież nikomu na nic…
autor
Ona mym Aniołem
Dodano: 2006-10-14 22:15:02
Ten wiersz przeczytano 635 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.