Ich bal
Ten pan,
zdecydowanie się wyróżniał,
on jeden miał w butonierce kwiat,
w oczach tliły się ziarna żaru,
niemodny, acz obiecujący znak.
Stojąc niepewnie na uboczu,
spod rzęs dyskretnie lustrował salę,
tylko wzrokiem przemierzał parkiet,
kobiet zda się nie dostrzegł wcale.
A piękna wokół nie brakowało,
ponętne dekolty, ciała gibkość,
szykowne suknie, fryzury, szpilki,
szepty, uśmieszki, oddechy szybkie.
Dobra orkiestra wprawiała w nastrój,
tony biegły przez serce do uszu,
nie przejmując się ludźmi zbytnio
w lot je chwytał, po cichu nucąc.
Radosny nadzieją jak srebrny zegarek,
wiedział, że ona się nigdy nie spóźnia,
z uśmiechem jak sfinks tajemniczym
wszedł do szatni, by zdjąć z niej futro.
Ta pani,
miała światło w oczach,
gdy przenikała na wskroś fiołkami,
wtedy chusteczką ukradkiem przecierał
mokre ślady nad policzkami.
Kiedy stopy poczuły podłogę
w tańcu, o którym marzyli od lat,
kwiat z butonierki wpiął w jej włosy,
lecz bal, jak dotąd, jest tylko w snach.
Komentarze (10)
Nigdy nie będzie to bal nad bale, gdzie głusi wszędy w
koło są, ptaki bez skrzydeł nie wzlecą w górę gdy
skrzydła woskiem tylko lśnią. Pozdrawiam wwp.
Chciałabym mieć takie sny:)
szkoda, że to tylko w snach...a tak mogło by być
uroczo... ale...wszystko może się zdarzyć...
Oj kobiety, kobiety, księcia z bajki szukacie a tuż za
rogiem stoi Zenek, oddany i go nie znacie.Czas
dorosnąć. Co się swieci i błyszczy , to złudzenie.
Pozdrawiam serdecznie
witaj Biała Damo, Tyś przywykła do do sal do balów,
jak się znowu jakiś prawie książe pojawi, Ty mu w
tańcu serce podaruj. na razie to tylko sny, piękne
sny.
A wiersz przyjemny. pozdrawiam.
Piękna liryczna narracja-super.
Wiersz, niewiersz ? Bajka, niebajka ? Jednak wiersz,
ale szkoda, że bajka :)
Dobrze oddana atmosfera balowej sali i oczekiwania
pana na panią. Bajka a może nie - o tym może coś
wiedzieć Autorka.
piękny bal,piękna pani i pan,szkoda że to tylko
marzenia...
ładna liryka wiersz zaciekawia ,rodzaj współczesnej
bajki o niespełnionych snach,ale wszystko sie może
jeszcze spełnić,bo zawsze gdzieś czeka na nas milosc
i nasz krolewicz...