Ideał kobiety
Kobieta delikatną jest,
jak lekki puszek łabędzi,
łagodną niczym dobry duch
i wrażliwą na niedolę.
Romantyczna jej natura,
pełna ciepła i dobroci,
srebra i swoistego światła,
ucieleśnieniem tajemnicy.
Złotem ust damy milczenie,
głos słowika cudnym śpiewem,
kroku posuwistość wdziękiem,
Anioła urok i doskonałość.
Warszawa, 29 lipca 2020 r.
Joanna Es - Ka
autor
Joanna Es - Ka
Dodano: 2020-08-04 13:19:59
Ten wiersz przeczytano 1426 razy
Oddanych głosów: 34
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (39)
Niby wszystko cacy z małą uwagą że słowo jest
zamieniłbym na inne bardziej adekwatne moim zdaniem
"bywa". Ale plusa daję ze super intencje. Pozdrawiam z
dużym uśmiechem:)))))
Kobieta to Anioł...
Dobry przekaz wiersza.
Pozdrawiam serdecznie
Kobiety to anioły a mężczyźni to szatany. Ale zręczna
kobieta potrafi go poskromić. ;)
Z przyjemnością przeczytałem Zdzisławo. :)
Ślę moc serdeczności.
Ideałów nie ma, ale mam wrażenie, że można się bardzo
mocno do nich upodobnić :) Pozdrawiam serdecznie +++
Zgoda, zgoda ale żeby to jeszcze mężczyzna napisał.
Pozdrawiam
Ideał kobiety widziany jest tylko oczami miłosnego
uwielbienia... Pozdrawiam Cię serdecznie Joanno Es-Ka
Prawda!Pozdrawiam:)
Ten lewel można osiągnąć chyba dopiero na emeryturze
;)
Wcześniej chyba za dużo na głowie i krew nie woda :)
Pozdrawiam :)
Witaj.
Bardzo ciekawie o kobiecie, idealnej.
Gdzie dzisiaj szukać, takich aniołów?
Pozdrawiam.:)
Chciałabym, by takie były, ale są różne. To chyba
dobrze bo jest wybór i nie ma monotonności. Udanego
popołudnia i wieczoru:)
hmm, bo kobieta idealnym aniołem jest, skrzydlatym i
delikatnym jak nadmorska bryza.
Cóż cała prawda.
;)
Tylko czy takie są ...cóż,pochwała miła,pozdrawiam
ciepło :)
Takie są właśnie kobiety. My panowie musimy dotrzeć do
ich dusz aby spełniać ich oczekiwania by były
szczęśliwe.
Pozdrawiam.
Marek
Wszystkim bardzo serdecznie dziękuję za odwiedziny.
Elena Bo: Idąc za Twoją podpowiedzią, przeczytałam
tamten wiersz. Aż mnie zimne ciarki przeszły po
plecach. Wiktor Bulski ma specyficzny język pisania
wierszy. Prawdę powiedziawszy odnoszę tamten wiersz
bardziej do silnych problemów duchowych, wywodzących
się z podległości pod demona czy szatana (jak kto
woli). Interesuję się (od bardzo już długiego czasu)
modlitwą wstawienniczą. Pozdrawiam :))