Idzie jesień
Wszędzie, szaro, dżdżysto –
paskudna pogoda.
To jesień przypomina,
że panowanie rozpoczyna.
Wiatr szaleje,
groźnie wieje.
Chłodem przeszywa.
Wygina i ogołaca drzewa.
Deszcz melancholijnie
w szyby stuka.
Smutek wnosi do
każdego kąta.
Wierzymy, że jeszcze
złotą jesień powitamy.
Paletą ciepłych barw
brązów, żółci i czerwieni,
otoczenie w radosne zmieni.
Deszczowy czas umilmy
wspomnieniami lata.
Wróci nam pogoda ducha.
autor
@Krystek
Dodano: 2019-09-18 08:25:24
Ten wiersz przeczytano 782 razy
Oddanych głosów: 8
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (7)
Bardzo na czasie ten przyrodniczy wiersz.
Ładnie, optymistycznie.
Mimo melancholii jest pozytywne zakończenie...
serdeczności
Tak byc moze, ale jeszcze nie jest:)
trafny opis dzisiejszego dnia, choć to jeszcze lato
kalendarzowe.
Z deszczem przychodzi przygnębienie,
ale gdy słońce znów zabłyśnie,
w niepamięć idzie niepogoda,
życie się staje znowu miłe.
Serdecznie pozdrawiam :)
jesień jest piękna ...nawet ta szara... ważne by
zawsze wiosna była w sercu a śnieg zimą będzie w
mrozie topniał jak sople w słońcu bo miłość w sercu ma
być gorąca ...