Inne wiatry / pantum
https://www.facebook.com/photo.php?fbid=10388853161668 08&set=a.153361708052511.45537.100001360487175&type=3
Inne wiatry /pantum
Nie po drodze nam miły, nie po drodze.
Ciebie wzywa morskiej bryzy słony smak.
Ja pasjami lubię bywać w ogrodzie,
kocham słuchać jak na drzewie śpiewa
ptak.
Ciebie wzywa morskiej bryzy słony smak.
Mnie przeraża ten bezmiar zimnej wody,
kocham słuchać jak na drzewie śpiewa
ptak.
Ty planujesz wciąż rejsy i przygody.
Mnie przeraża ten bezmiar zimnej wody.
Czas jak piasek nam przez palce
przecieka.
Ty planujesz wciąż rejsy i przygody,
śpiewem syren omamiony z daleka.
Czas jak piasek nam przez palce
przecieka.
Ciebie woła białej mewy głośny krzyk,
śpiewem syren omamiony z daleka.
Chcę na ziemi a nie w wodzie gniazdo
wić.
Ciebie woła białej mewy głośny krzyk.
Ja pasjami lubię bywać w ogrodzie,
chcę na ziemi a nie w wodzie gniazdo
wić.
Nie po drodze nam miły, nie po drodze.
Elena Bo
Komentarze (79)
buziaki demonko :)
Pantum pisać nie umiem, ale doskonale Cię zrozumiem.
Mój też chciałby wciąż po wodach brykać, a ja wolę
śpiew słowika. W ogrodzie oczywiście.
anno, znakomite pantum pisze Stella-Jagoda, poszukaj
tam u Niej. Ja to jestem mały żuczek ;)
HAHHAHAHA umieram, ale masz rację, trzeba kończyć, bo
dzieci głodne na obiad czekają a moją tfurczością
brzuchów nie zapchają. Buziaki Elenka :)
podoba mi się, też kiedyś spróbuję napisać pantum.
marcepani dziękuję :)
ogrodniczka zapracowana
od wieczora aż do rana.
Maszty co noc stawia chłopu,
zmuszając go do galopu.
Biedny chłop już ledwo zipie,
co wyciągnie, znów jest w
chałupie zadowolony,
że przy babie postawiony :)))
...lepiej skończmy, bo same głupoty przychodzą na
ploty ;)))
super :)
wiatrem od morza powiało
niejednego Kaszuba
od śniętych śledzi
zwyczajnie zatkało
i już się tam żagiel
przestał bielić
ogrodniczka z innym
wije gniazdko w pościeli
puszczał wiatry jak szalony,
mewki były z lewej strony.
Jak zawiało z prawa w lewo,
z życiem biedne uszły ledwo. ;)
kra, kra, kra a rób wierszyk :)
demono nie kracz, bo zaraz z tego wierszyk zrobię ;)))
Mms-ku, mnie też przyjemnie :)
On wolał mewki i wiatry szalone,
bo bardzo lubił wody spienione.
Ona w ogrodzie się zakotwiczyła
bo z robaczkami gniazdko uwiła
tylko wiatr w ciągłej niepewności
czy dymać w żagle
czy w gniazdko domatorki.
To oczywiście tylko taki żarcik Elenko, bo panutum
bardzo mi się podoba pod względem tematycznym a także
'technicznym'. Uściski.
cieszą się Vick, że jesteś z mojej KOALICJI :)) To
moje pierwsze i się bawię ;)Pozdrawiam