Ja Dziecko
W umyśle dziecka
Zagubiona
W maleńkich rączkach
Trzymam swój świat
W otchłani czasu
Niczym przeklęta
Wciąż stoję w miejscu
Nie liczę już lat
W odmienności istnienia
Wytknięta i inna
Będę wciąż sobą..
Dzieckiem
Mała istota
Kocha bezgranicznie
Nie pamięta bólu i łez
Ona tylko kocha..
Chce żeby ją kochano...
autor
szarpidrut
Dodano: 2007-05-06 11:37:10
Ten wiersz przeczytano 419 razy
Oddanych głosów: 9
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.