Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Ja swojej winy nie prostuję

Czy może miłość być tak mała,
Że nie pociągnie wielkiej łodzi.
Chociaż by bardzo tego chciała,
Ale swym czynem bardziej szkodzi.

Może być taka, wiem dokładnie,
Bo sam już prawie byłem na dnie.
Bo sam tonąłem wśród kipieli,
I też ratować mnie nie chcieli.

Ja swojej winy nie neguję,
Zdarza się, że czasami psuję.
A nawet gorzej, bo sam sobie,
Pogłębiam dół we własnym grobie.

Czy może miłość być okrutna,
Że aż za sobą ciągnie zbrodnię.
Chociaż z początku nie jest smutna,
I los przebiega jej łagodnie.

Może być taka, wiem dokładnie,
Sam doświadczyłem, że coś kradnie.
Bo sam walczyłem by z boleści,
Wyciągnąć jak najwięcej treści.

Ja swojej winy nie prostuję,
Bo mi się zdarza, że coś psuję.
A nawet gorzej, wiem po sobie,
Że leżę już we własnym grobie.

Przykłady można dalej mnożyć,
A odpowiedzi nie znajdziemy.
To, po co wersy nowe tworzyć,
Kiedy i tak na psy zejdziemy…




autor

Grand

Dodano: 2019-12-15 15:18:01
Ten wiersz przeczytano 496 razy
Oddanych głosów: 7
Rodzaj Rymowany Klimat Refleksyjny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (4)

AMOR1988 AMOR1988

Jak widać można i tak.

krzemanka krzemanka

Ciekawie, o różnych obliczach miłości
w rytmicznym wierszu. Uciekło chyba "k" z "jak" w
dwudziestym wersie.
Miłego wieczoru:)

Arturro Arturro

Często słowa powstają dla własnej ulgi bo przecież
świadomość już jest , często już nic nie zmienią po za
wibracją dźwięku przy wypowiadaniu ich w żalu

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »