% # & $ Jadą Goście
Parafraza piosenki "Jada wozy kolorowe" (slowa:Jerzy Ficowski, muzyka:Stefan Rembowski) z repertuaru Maryli Rodowicz
Jadą wozy do Wilkowyj, konie dyszą,
wylądował helikopter u sołtysa,
Mariat z niego wyskoczyła, ma kamery,
jest Janusze.k oraz muzykantów czterech.
Grupa TV się ustawia na rogatkach
będzie witać i filmować, pełna gratka,
hej!
W Wilkowyjach jest niewiele, lecz w sam
raz,
Wam w stodołach się pościele, taki czas.
Wygód będzie co nie miara, gospodarz się
bardzo starał,
żeby świeże siano w rzyć nie gniotło
Was.
Jadą auta i pociągi, i traktory,
jednego na noszach niosą, bo jest chory,
nikt nie myśli o wygodach w tej podroży,
cel osiągnąć, na czas przybyć i nie
‘wkurzyć’,
tych co liczą na obecność zacnych Gości,
portalowej lojalności pozazdrościć, hej!
W Wilkowyjach jest niewiele, lecz w sam
raz,
Wam w stodołach się pościele, taki czas.
Wygód będzie co nie miara, gospodarz się
bardzo starał,
żeby świeże siano w rzyć nie gniotło
Was.
Pędzą ludzie poprzez łąki, poprzez pola,
jakaż ich determinacja oraz wola,
jedna Ciocia na motorze, Wuj na koniu,
przydałby się może jeszcze Gość na
słoniu?
nie dziw przecież, wszak na chrzciny każdy
zmierza,
zatem oko, tu przymrużę więc na zwierza,
hej!
W Wilkowyjach jest niewiele, lecz w sam
raz,
Wam w stodołach się pościele, taki czas.
Wygód będzie co nie miara, gospodarz się
bardzo starał,
żeby świeże siano w rzyć nie gniotło
Was.
Komentarze (82)
Super wiersz, na wesoło,
a spanie też będzie z pewnością wygodne, "na
sianeczku, sianie"...:))
Serdeczności przesyłam dla Ciebie Bogusiu, Kum i rzecz
jasna zacnych Gości, także :)
Oj będzie się działo w Wilkowyjach.
Będzie radośnie, będzie wesoło,
gdy zjedzie z Beja całe Grono.
Pozdrawiam serdecznie
Na wesoło :)
Pozdrawiam.
Haha, na sianie (kochanie) no i spanie to w obecnych
czasach niezła atrakcja ;)
Pozdrawiam z podobaniem dla modyfikacji :)
Bodku, jak zawsze świetnie u Ciebie, miło poczytać, z
uśmiechem pozdrawiam ciepło.
Znakomita parafraza, pozdrawiam rozbawiona :)
mariat
Nic nie szkodywuje, ze wiele odbic... ale nic 'odbic'
czyli siniakow... nie ma znakow???
Do odwaznych swiat...
ot, cala Mariat. :)))
janusze.k
Do pracy zabrac sie musze,
dokonczyc wiersza, ale sie dusze
ze smiechu, bo Marii metoda
skakania... nic nie mozna juz dodac.
:)))
TVMariat stanie na glowie jak trzeba
(zeslaly nam ja Nieba). :)))
:))
No musiałam, bo jak już byłam na Ziemi, to jak piłka
jeszcze dwa razy walnęłam fikołkami i stąd to
potrojenie.
mariat
Musialas wrocic az TRZY razy!? :)))
Ja tez takie 'obrazy'
(jak skaczesz z hop-tera)
moge nawet i wiecej razy
ogladac... Ot usmialem sie tera(z).
A TOMus co bedzie krecil...
zberezne jakies scenki?
Jemu wciaz i ciagle panienki
w glowie... znow cos wykreci! :)))
Pioronek zbojnicki
Sebastianie,
bedziemy 'uwazac na spanie'
na sianie, :))))
Dzieki za podobanie.
Samych dobroci Tobie. :)
loka
Zapraszamy Loka do 'rocka'... czyli do zabawy.
Pozdrawiam z podziekowaniami za wizytke. :)
o! mariat dwoi się i troi
i niczego się nie boi
z parasolką nawet skoków
i zrywania naszych boków
ze śmiechu :)))
No i musiałam wrócić, żeby sprawdzić co wywołało taki
śmiech, a to tylko moje lądowanie z heli-koptera.
Przecież jestem po kursie, to dlaczego miał by się nie
udać skok?
Kloszowa spódnica i parasolka dziadkowa - i
fruuuuu-u-u-u ...hop!
Wracałam po zapasową kamerę, bo mi zarekwirował jedną
TOM.