% # & $ Jadą Goście

JoViSkA

Ulu przybylas, radosc mi zrobilas.
Zamieszanie (w wierszach) wszedzie,
zobaczymy co sie dzialo bedzie
jak w stodole gosci przybedzie.
Wpadne, gdzie narada...
bo wypada. :)))))
Pozdrawiam i spadam. :)

beano

Daj spokoj Bea... zeby zbiera(sz)?
Zbieraj sie i przyjezdzaj!
Mariat jeszcze nie zapodala
ze Ciebie na rogartach widziala. :)))))

Pozdrawiam serdecznie MCh#3. :)

w Wilkowyjach jest niewiele
ale stodoła sianem się ściele
dla gości co przyjadą na ten raz
czy to wiele czy niewiele
czy w sam raz
pokaże czas...

Świetna parafraza!
Śpiewa się cudownie!
Po prostu majstersztyk!
Jestem pod wrażeniem Twojego talentu i słuchu...

Szkoda, że mogę dać tylko jeden głos... ale za to
plusów mogę dać ile chcę, czyli ++++++++++++++++++
X wielokrotność...

Serdecznie Cię pozdrawiam

Już się cieszę niesłychanie,
że będę mogła spać na świeżym sianie.... :))))

Udana parafraza Bogusławie,
Myślę, że w Wilkowyjach
dłużej zabawię.

Ps. Dodałam swój wierszyk na bal chrzcinowych wierszy.

Nie jest to żadna parafraza sokocznego, czy
przebojowego utworu, ale zawsze maleńki mój wkład jako
MCH 2.
Cieplutko pozdrawiam :)

Renata SZ-Z podobno Niemen miał zaspiewać tak:
Płoną oczy i skronie, bawi się tłum, par chyba ze sto
Bo chrzciny par bliźniaczych będą tam
Do Teonki PALI SIĘ aTOMash - chłop na schwał
Zbrakło miejsca w mieszkaniu - tak głosi wieść;
ugościć jak? gdzie?
Więc w tej stodole zrobili bal, tańczyłem i ja
Tak mogą płonąć stodoły każdego dnia...



ale w tamtym czasie nas nie było...

Ha ha dobra nasza , może to jest wreszcie sposób na
Tomasza ;)))
W stodole na sianie Teona go zaskoczy i może wreszcie

nasz amant przejrzy na oczy ;))

Cytuje fragment piosenki zespołu 2+1

"Nie zmogła go kula,
Nie zmogła go siła,
Tylko ta jedyna,
Co przy sianie była

Nocką do niej chadzał,
Listy do niej pisał,
Tylko o niej myślał
I świata nie słyszał

Na sianeczku, sianie,
Na sianie kochanie,
Na sianeczku, na białym
Przez miesiączek cały
Na sianeczku, sianie,
Na sianie kochanie,
Na sianeczku, na białym
Przez miesiączek cały " ;)))

Hej :)

Mamarzenka

Juz Johna zapisuje, w następnie odsłonie już wujka
Janka zapodam;)))

W drugich słowach powiem tak;

Ja przeczytałem że Mariat z helicoptera wyskoczyła to
do końca wiersza nie mogłem sie ze śmiechu
pozbierac;))))))))))

Zbliżamy się do chrzcin wielkimi krokami, zatem
pozwolę sobie w pierwszych słowach przypomnieć drużynę
bejową na glowna uroczystość;


Pierwsze bejowe małżeństwo;)

Noemi i Pan Bodek
Rodzice bliźniaczek
1) Kalina Boguslawa Bejka
2) Zofia Boguslawa Bejka

Chrzestni u Bodka
Mch1...Halszka M
Mch2...Larisa
Och1...Tsmat
Och2...Krzychno

Drugie bejowe małżeństwo;)

Teona i aTOMash
Rodzice bliźniaków;)
1)Jovrenato 2)aTOMalarz 3)BejTOM
2)Beakrysto 2)aTOpisarz 3)LeeTOM

Chrzestne u ATOMasha
Mch1...JoViSkA
Mch2...Renata Sz-Z
Mch3...Beano
Mch4...Krystek

Ciotka nr. 1
Najka na razie bez wujka ale z Bajką

Ciotka nr.2
Mamarzenka- (daleka ciotka z Ameryki)
Jak sama mowi;) ciotka jest biedna, żyje na kredyt, ma


dolary, many many, kesz - nie liczyć . Już rezerwuję
biznes class, si ju

Ciotka nr.3
Kri- która jedzie na chrzciny motorem.

Wujka żadnego nie ma, ponieważ wujki jak to wujki
zapewne już gdzieś się spotkali i jadą na całego;))

TV bej
Mariat


Pomysłodawca, dowódca i szeryf bejowych chrzcin w
jednej osobie...
Janusze.k

Hmmm...kogoś już znam w trzech osobach...czyżby?
;))))

W stodole? Na sianie? Do rana gadanie? Poproszę o z
Johnem mnie zapisanie :)))+

fajnie ci to wyszło Bodku

świetnie !!!
co mnie z resztą nie dziwi

ale skąd wiedziałeś??!!?? że ja właśnie stodołę
szykuję???
:)))

Fantastyczna parafraza!
... będzie, będzie się działo...

pozdrawiam serdecznie:)

SZampańskiej zabawy życzę.

Super! Widzę, moda na parafrazy piosenek panuje :))
Pozdrawiam serdecznie :)