Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

jadę w milczeniu

cisza
spoglądam
jak zmierzch zaciska
czarne kręgi
płosząc światło
najpierw wysoko
w gałęziach nad drzewami
potem zupełnie nisko
przy trawie
zasypanej opadniętymi liśćmi
tak że dzień
jeszcze niewypłoszony
trwał tylko w wolnej przestrzeni
między owymi gałęziami a ziemią

łuna dziennego blasku
nabiera intensywności
w barwach
od zieleni złota
po czerwień słońca
kryjącego się na zachodzie
spokój kto wie
jaki mnie otaczał
nie brał swego początku
sprzed kilku lat

(dzięki kpiarzu)

Dodano: 2010-04-30 09:20:01
Ten wiersz przeczytano 519 razy
Oddanych głosów: 29
Rodzaj Wolny Klimat Ciepły Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (14)

nadia87 nadia87

Pięknie Feminko... mnie się ten wiersz kojarzy
dwojak.. jest pięknym opisem przyrody, ale jest też
jakże trafną metaforą życia... pozdrawiam ;)

blondynka8 blondynka8

dobre metafory czynią ten wiersz wartościowym:)

frytka frytka

ładny delikatny miło się czytało:)

enigmayic enigmayic

piękny koniec dnia... piękny wiersz

Henio Henio

Lubię taką cisze i porę dnia gdy słonko zniża się ku
zachodowi - to czas kiedy jako chłopak powracałem znad
jeziora gdzie łowiłem często ryby - widzę że lubisz
opisywać naszą kochaną naturę i można się domyślić że
chętnie przebywasz w jej ramionach...powodzenia

Magnolia294 Magnolia294

Teź chciałabym zaznać takiej ciszy wśród tylu barw...

kazap kazap

lekko płynnie z sercem.... bardzo delikatnie
opisujesz czas zbliżający sie ku zachodowi
pozdrawiam..

Fatima Fatima

zaczarowałaś mnie tym wierszem...

chaberek chaberek

mariat to chyba ty się ośmieszasz :)) niewypłoszony
pisze się łącznie!! Kup sobie słownik:)) Teraz ty
chyba powinna kogoś przeprosić :)) Było z błędem teraz
jest poprawnie. Sam sprawdziłem. Zwracasz mariat uwagę
innym a sama coś kiepsko z edukacją:))Już raz
ośmieszyłaś się z pisownią u julki56 teraz tutaj:))

Akaheroja Akaheroja

piękny zachód słońca sprawia,że zmierzch staje się
bardziej przyjazny...

mariat mariat

Ej "kpiarzu" - no teraz to zakpiłeś sobie z siebie,
jeśli pouczasz to nie dawaj plamy, bowiem
'niewypłoszony" jest napisane poprawnie, spójrz
do słownika, a potem jesli z Ciebie "gentle-man "
to przeproś autorkę. Zobaczymy co z tym zrobisz, a
Femina niech nie usuwa tego wiersza (jeśli nie
nauczysz odplamiania to Ci ACE sprezentuję).

janusz smigielski janusz smigielski

po czerwień słońca
kryjącego się na zachodzie..chyba czas odwiedzić
biesy:)

Beata K. Beata K.

ładny, delikatny wiersz, a użyte barwy dodają ciepła;)
Pozdrawiam serdecznie.

zaklinacz zaklinacz

Zachody słońca mają w sobie chyba najwięcej
melancholii. Może dlatego, że przypominają nam o
przemijaniu.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »